Co u Was? :) Pogoda dopisuje czy raczej kiepsko o słoneczko? U mnie jest przyzwoicie, ale strasznie parno... Wolę przesiedzieć w domku :)
A wczoraj zdążyłam zrobić kilka z zdjęć z Rafałem dlatego mam Wam co pokazać :)
Zanim przejdę do stroju chciałam Was jeszcze poinformować, że bardzo możliwe iż pojawi się post z T-shirt owym DIY. Ale to niebawem... :)
A dziś pora na wczorajszy outfit Założyłam jedną z moich ulubionych bluzek z ażurkowym wykończeniem z tyłu. Na taką pogodę idealna :)
Spodnie czarne, ponieważ jechałam wieczorem, a nie miałabym okazji wrócić do domu i się przebierać. I fakt - było mi za gorąco...
Dobrze, że założyłam sandałki, bo całkowicie bym się rozpłynęła :D
Z akcesoriów dobrałam jedynie kolczyki oraz delikatną bransoletkę :)
Aha i jeszcze macie okazję zobaczyć mnie w kręconych włosach, a to naprawdę rzadkość :P
bluzka: benetton
spodnie: no name
sandałki: CCC
bransoletka: apart
kolczyki: magnato
kolczyki: magnato
Z moim osobistym Panem Fotografem :P |
uroczo!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie razem wyglądacie :*
OdpowiedzUsuńJa mam (niestety) naturalnie kręcone włosy :/
MÓJ BLOG
najs :)
OdpowiedzUsuńCzekam na post z DIY :), ładna bluzeczka, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczna bluzka. :))
OdpowiedzUsuńŚliczna jesteś. :*
OdpowiedzUsuńA zestawik świetny. :)
Zapraszam do mnie. :*
swietna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta bluzeczka, niby taka prosta, jednak te ażurowa wstawka dodaje jej fajnego, niebanalnego charakteru :) Bardzo ładnie Ci w tym kolorku :)
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo fotogeniczna! :)
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńPowinnaś częściej kręcić włosy, prześlicznie w takich wyglądasz!
OdpowiedzUsuń